Jak obniżyć koszty zatrudnienia pracowników w czasie kryzysu?

Od kilku lat wszystkie przedsiębiorstwa walczy z problemami finansowymi. Głównie wpływ ma na to kondycja gospodarki na świecie. Nikt już nie wierzy w ,,zieloną wyspę. Każdy stara się racjonalnie obracać pieniędzmi, odkłada wszelkie nadwyżki, przeznacza je jedynie na konieczne wydatki. Kiedy już się nie da więcej ciąć kosztów, a przychodów nadal brak, zwykle rozpoczynają poszukiwania pieniędzy wśród zatrudnionych.

Zazwyczaj decyzje są naprawdę radykalne, to znaczy zwolnienie części załogi. Pracodawcy wybierają osoby najmniej sprawne, których staż w branży jest dość krótki, a po ich usunięciu firma niewiele straci. Powinności zwolnionych obejmą ci, którzy jeszcze pracują. Może dać to odwrotny rezultat, ponieważ obarczony licznymi zobowiązaniami pracownik, chcąc sprostać, będzie robił, ale nieprecyzyjnie. Dlatego zrezygnowanie z całej kadry trzeba dokładnie przemyśleć. Czasem powinno się zacząć od mniej zdecydowanych postanowień. Jakich?

Niektóre firmy mogą się pochwalić bogatym zapleczem socjalnym, proponują zatrudnionym prywatną opiekę lekarską, dodatki na dzieci, premie według uznania i inne bonusy. Zazwyczaj stopniowe odpuszczanie nadprogramowych wypłat już przynosi efekty i powoli reperuje budżet firmy. Warto jednak przygotować pracowników, że będą pozbawiani części wynagrodzenia i ustalić, że po poprawie sytuacji ekonomicznej firmy nastąpi powrót do właściwego nagradzania. Wtedy sporządzić należy swojego rodzaju porozumienie, które ureguluje sytuację na czas kryzysu w firmie.

W ugodzie należy zawrzeć informację, dlaczego pracowników pozbawiono części wynagrodzenia oraz wyznaczyć czas, w którym firma będzie oszczędzać. Przełożony nie może natomiast zapominać, że wraz z wprowadzeniem takiego porozumienia wydajność pracy może ulec diametralnej zmianie, ponieważ wynagrodzenie jest dla wielu pracowników ogromna motywacją do pracy. Nie musi się to zawsze kończyć zwolnieniem, wystarczy wytłumaczyć, że złożyło się wiele komplikacji finansowych, firma wzięła kredyty, itd. Aczkolwiek maksymalny czas obowiązywania porozumienia nie może wynosić więcej niż trzy lata.

Zwykle na zawarcie umowy porozumiewawczej wyrażają zgodę pracownicy, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji materialnej lub w sytuacji, w której utrata pracy przyniesie wielkie zadłużenia dla rodzinnego budżetu. Ci, którzy nie mają nic do stracenia zrezygnują pierwsi. Obie decyzje są dopuszczalne, ponieważ wynikają z warunków umieszczonych w umowie o pracę.

Są też tacy pracodawcy, którzy pozostawiają całą kadrę, ale oferują inne często niesprzyjające rozwiązania. Na przykład kierują pracownika na urlop bezpłatny (przymusowo), choć zatrudniony wcale go nie potrzebuje. Lub sugerują zmniejszenie czasu pracy, co automatycznie zmniejszy honorarium.

Wiadomo jednak, że żadne z wyżej omówionych rozwiązań nie będzie po myśli dla pracownika. Przysporzy mu tylko większego stresu i lęku przed utratą pracy. Wydawać by się mogło, że umowa o pracę zapewnia bezpieczne zatrudnienie. Lecz, jak pokazuje życie, w czasie załamania gospodarczego można się spodziewać wszystkiego.

 

Justyna Błahut
www.gazetaprawo.net

You might also like

Kto kontroluje przestrzeganie Kodeksu Pracy?

Sprawozdania Centralnego Inspektoratu Pracy pokazują jasno jakie przepisy nie są przestrzegane przez polskich przedsiębiorców wobec pracobiorców. W kraju odbywa się średnio 90 tysięcy kontroli u 70 tysięcy firm rocznie. Niestety

Po co pracownicy łączą się w grupy?

Budowanie organizacji grupowych przez pracowników i właścicieli firm to legalne działanie określone w Kodeksie Pracy. Do tego typu aktywności zalicza się znane związki zawodowe. Przystąpienie do tego typu stowarzyszeń nie

Praca dla osób z wykształceniem podstawowym

Obecnie coraz ciężej osobom z wyższym wykształceniem znaleźć dobrą pracę. Na rynku pracy panuje duża konkurencja, a ilość ofert pracy jest ograniczona. Jakie szanse na znalezienie dobrej pracy ma w

0 Comments

No Comments Yet!

You can be first to comment this post!

Leave a Reply