Dlaczego ustawa Wilczka jest uważana za wzór?
Ustawa Wilczka, która została wprowadzona w życie 26 lat temu, wciąż uważana jest za niedościgniony wzór, który prawdopodobnie nigdy nie zostanie osiągnięty ponownie. Była bardzo niewygodna dla władz PRL i niesłusznie uważana za zagrożenie dla gospodarki. Na czym polega fenomen ustawy z dnia 23 grudnia 1988 roku? Dlaczego jest warta uwagi w dzisiejszych czasach?
O ustawie Wilczka było głośno od samego początku, jednak dopiero dzisiaj zyskała uznanie przedsiębiorców oraz fanów wolnej i niezależnej gospodarki rynkowej. Za ojców sukcesu nazwać trzeba oczywiście Mieczysława Wilczka (ówczesnego ministra przemysłu) oraz Mieczysława Rakowieckiego (ówczesnego premiera). Obaj panowie mieli ogromny wpływ na bojkot socjalistycznych metod oraz propagowanie kapitalizmu w najczystszej postaci. Zapewne wielu właścicieli małych i dużych firm zawdzięcza im sukces biznesowy oraz dość wysokie zyski.
W tamtym czasach nie było dotacji dla młodych i ambitnych, specjalnych programów pomocowych, dofinansować z Unii Europejskiej oraz inkubatorów przedsiębiorczości i szkoleń w urzędach pracy. Wszystko było dziełem wiedzy zdobywanej przez lata oraz niewyobrażalnej intuicji i mądrości życiowej.
Ustawa o działalności gospodarczej weszła w życie 1 stycznia 1989 roku. Zajmowała jedynie 5 stron maszynopisu, a wszystkie postulaty mieściły się w 54 artykułach (w tym 25 to regulacje dotyczące funkcjonowania firm, a 29 znosi lub modernizuje wcześniejsze ustalenia). Teoretycznie to bardzo mało, szczególnie w obliczu dzisiejszych wielkich tomisk i opasłych ksiąg pisanych zawiłym pismem. Ustawa Wilczka to jakość sama w sobie, gdzie treść jest najważniejsza i góruje nad obszernością.
Mówiąc w skrócie przyznawało prawo prowadzenia działalności gospodarczej każdemu i w każdym zakresie. Jednak w niektórych branżach dalsze funkcjonowanie było uzależnione od posiadanej koncesji (w szczególności w przypadku aptek, transportu, producentów wyrobów tytoniowych, spirytusowych, alkoholowych, farmaceutycznych, odurzających, firm handlowych oraz kopalni i przetwórców materiałów szlachetnych oraz wybuchowych.
Władze Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej nie cieszyli się ze zmian i bez entuzjazmu przyjęli nowe regulacje. Jednak potrzeba liberalizacji prawa była silniejsza i odbyła się w zasadzie bez udziału najważniejszych osób w państwie oraz niepotrzebnych interwencji i skandali.
Co najważniejsze, okazało się, że ustawa jest przychylna nie tylko wpływowym i bogatym ludziom, ale również zwykłym obywatelom z problemami finansowymi. Wolny rynek stał się wielką nadzieją dla ogromnej części społeczeństwa i wybawieniem z szarej rzeczywistości. Dzięki temu poziom PKB zaczął gwałtownie rosnąć i wyciągać kraj z głębokiej nędzy i skrajnego ubóstwa.
Dzisiaj bez wątpienia można powiedzieć, że ustawa Wilczka to prawdziwe objawienie. Wielki cud, który prawdopodobnie już nigdy się nie zdarzy. Niestety nadzieje na przywrócenie ustaleń sprzed ponad dwóch dekad są raczej niemożliwe, szczególnie że rząd posiada obecnie większe (często wyimaginowane trudności), np. szybkie wprowadzenie ustawy hazardowej. Istniały również postulaty, aby sam Wilczek wrócił do polityki i trochę zmienił obecne postrzeganie na gospodarkę. Jednak u władzy pozostają wciąż te same osoby, które nadal nie są w stanie zaproponować nic mądrego i wykraczającego poza standardy.
You might also like
Polak pracuje trzy lata krócej niż przeciętny Europejczyk
Ile lat pracujemy w ciągu całego swojego życia? Według danych Eurostatu, wskaźnik oczekiwanej długości trwania aktywności zawodowej wynosi w Polsce 32,2 lat. Oznacza to, że pracujemy mniej o prawie trzy
Czy warto zawrzeć umowę agencyjną?
Według Kodeksu cywilnego dowolna umowa agencyjna potwierdza działania agenta oraz strony zlecającej konkretne czynności do wykonania. Innymi słowy ustanawia reguły pośredniczenia w operacjach usługowych. W jakim celu podpisuje się umowę
W styczniu rusza druga część dopłat z programu MdM z wypłatą w 2017 r
Na początku stycznia zostanie uruchomiona druga część środków z programu Mieszkanie dla Młodych przewidziana na 2017 rok. Czasu na złożenie wniosku o dopłatę do kredytu na zakup mieszkania może być niewiele. Eksperci prognozują,
1 Comment
afrodyta
05 sierpnia, 15:17